27 kwietnia 2014

Pracowni część 3 - stopka do obrębiania/podwijania

Dziś słów kilka na temat stopki do podwijania, czy inaczej obrębiania.


Stopka ta ułatwia nam podwijanie tkaniny - najlepiej sprawdza się na tkaninach cienkich, w przypadku grubych nie zda egzaminu. Cienkie tkaniny wykańczać możemy na różne sposoby - stopka ta przyspiesza tę czynność. Osobiście najczęściej używam jej do wykańczania podszewki, ale służyć może do innych cienkich, lekkich i prześwitujących tkanin, gdzie ważne jest dokładne i równe wykończenie. Niestety szycie z tą stopką wymaga cierpliwości i wprawy - nie zawsze udaje się tkaninę poprowadzić tak, żeby została ładnie podwinięta. Ja sama nie do końca jeszcze mam tę czynność opanowaną, ale jak zaraz sami zobaczycie, warto poćwiczyć, bo efekty są świetne :)

Tak stopka wygląda z wierzchu i od spodu:

Stopkę zakładamy, a igłę ustawiamy w pozycji środkowej:


Materiał, który będziemy obrębiać podwijamy do spodu najpierw raz:


 I później drugi, po czym zaprasowujemy na długości około 3-5 cm:


Najpierw zszywamy zaprasowany fragment, nie wkładając materiału w stopkę:


Po około 2-4 cm prostego ściegu zatrzymujemy maszynę zostawiając igłę wbitą w tkaninę, unosimy stopkę i układamy brzeg w stopce tak, żeby znalazł się pomiędzy wierzchnią zawiniętą blaszką, a spodnim "szpikulcem" (chyba mogę tak to nazwać):


Pomagamy maszynie układając materiał rękoma w taki sposób, żeby kilka milimetrów wystawało spod górnego elementu (wtedy podwinięcie będzie dokładniejsze), ale nie należy też przesadzać - najlepiej, jeśli zrobicie próbkę na skrawku materiału:


No i tak sobie szyjemy :) gdy pomagamy stopce i układamy tkaninę odpowiednio, to wychodzi nam tak:


Moja podszewka to paskudna do szycia materia, która marszczy się z byle powodu, więc dodatkowo naciągałam ją przy szyciu. Zdarzyły mi się momenty, gdy tkanina nie układała się właściwie, a ja tego nie dopilnowałam, no i wtedy wychodziło trochę gorzej:


W początkowej fazie mojego szycia, kiedy podszewki nie naciągałam, wszystko brzydko się zmarszczyło, więc szybko zabrałam się za poprawianie tego błędu:


Koniec końców mam ładnie podwiniętą podszewkę (pomijając kilka małych fragmentów;)) przy niewielkim nakładzie pracy.

Podsumowując, stopka bardzo przydaje się, kiedy trzeba coś szybko i dokładnie wykończyć, pomocna jest przy cienkich tkaninach, które chętnie spod stopki uciekają, ale szyjąc z tą stopką trzeba wykazać się cierpliwością i nie spieszyć się za bardzo. Warto wcześniej zrobić próbkę, żeby wiedzieć, jak się tkanina zachowuje i jak ją trzeba układać dla najlepszego efektu.

Osobiście stopki nie używam zbyt często, ale przydaje mi się wtedy, kiedy nie mam ochoty podwijać, zaprasowywać i fastrygować cienkiej tkaniny zanim zacznę zszywać na maszynie - z tą stopką jest o wiele szybciej :)

A już niedługo zobaczycie, do czego takiego wszywałam podszewkę :)

12 komentarzy:

  1. To czekamy z niecierpliwością na resztę od podszewki :) A stopkę mam i czasem używam, ale potwierdzam - szycie nią wymaga duuużo cierpliwości...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli widzę, że nie tylko ja mam takie odczucia :) Reszta od podszewki niebawem!

      Usuń
  2. Fajna! już kiedyś nad nią myślałam, ale nie byłam przekonana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze mówiąc bez stopki można się obejść, aczkolwiek kiedy już jej używam, to się cieszę, że ją mam, bo przyspiesza pracę :)

      Usuń
  3. Cierpliwość zawsze popłaca;) Powinnam w końcu zainwestować w różne stopki, wszystko niby da się zrobić tą podstawową, ale takie cuda jednak trochę czasu oszczędzają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tę stopkę akurat polecam, do zamków krytych też, ale tej z rolkami ani wcale - zbędny bajer :)

      Usuń
  4. Stopka fajna, ale rzadko jej używam. Najczęściej jak trzeba obrzucić obrus albo bieżnik - najlepiej sprawdza się na długich prostych :P Pokazuj co tam masz z tak fajnie wykończoną podszewką :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, na długich prostych szyje się nią bajecznie - tu akurat szyłam koło i dlatego czasem nie wychodziło ;)

      Usuń
  5. też korzystam, co prawda nieczęsto ale sprawdza się cudnie!
    taki dobry opis zachęca do zakupu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że udało mi się sklecić trafny opis. Dziękuję! :)

      Usuń
  6. tak mam je wszystkie rodzaje i szerokości ale tak jak to ładnie ujęłaś cierpliwość i cierpliwości chyba po którymś razie mi zaczyna jej brakować , owszem ładny efekt ale ile to nerwów człowiek napruł przy tym :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, bez cierpliwości i wprawy ta stopka jest kompletnie nieprzydatna :)

      Usuń

Każdy, nawet bardzo króciutki komentarz, bardzo mnie ucieszy :-)