Zalogowałam się, wybrałam odpowiedni rozmiar i wydrukowałam. Później sklejanie wykroju, wycinanie form i obmyślanie, jakich materiałów użyć... Jeden wieczór i spódnica jest - bez podszewki tylko dlatego, że chciałam następnego dnia włożyć ją do pracy ;) Rozmiar okazał się być idealnym, jedynie w talii nieco odstaje, ale dzięki temu można swobodnie wpuścić do środka bluzkę i pokazać karczek. Niestety wstawki z tyłu nie wyszły idealnie - to znak, że potrenować muszę wszywane tego typu elementów. Koniec końców łącznie kilka godzin pracy i jeden mały problem typu "Nie mam się w co ubrać" z głowy :)
Zdjęcia wręcz wybłagane, okupione niemalże kłótnią z fotografem - zmienić go chyba trzeba ;)
Pozdrawiam!
Piękna! Taka elegancka i super dopasowana do Twojej pięknej figury ;)
OdpowiedzUsuńA ja pięknie dziękuję za cudowny komentarz :)
UsuńTa spódnica jest śliczna! Pięknie podkreśla kobiece kształty.Nawet nie widziałam nigdzie takiej w sklepie.Brawo,bardzo dobrze Ci wyszła :))
OdpowiedzUsuńWłaśnie w szyciu chodzi o tą niepowtarzalność :) dziękuję za miłe słowa ;)
UsuńPiękna spódnica! Świetnie na Tobie leży. Że też wcześniej nie dojrzałam tego wykroju na papavero. Muszę poszukać jakiegoś fajnego materiału ;)
OdpowiedzUsuńZ czystym sumieniem polecam ten wykrój :) i cieszę się, że spódnica Ci się podoba :)
UsuńBardzo ciekawy krój, dzięki wstawce wygląda niebanalnie. Bardzo do Ciebie pasują spódnice ołówkowe!
OdpowiedzUsuńJa bardzo dziękuję za miłe słowa :) Ołówkowe spódnice uwielbiam :)
Usuńświetny krój, niby prosta, zwyczajna spódnica a dzięki wstawkom ma w sobie coś szczególnego
OdpowiedzUsuńDokładnie, wstawki tworzą niejako tą spódnicę - dzięki nim jak na ołówkową jest dosyć niebanalna :)
UsuńBardzo ładnie dopasowana, wstawki z ekoskóry są super!
OdpowiedzUsuńWstawki z eko-skóry są teraz chyba wszędzie! Ja będę się nimi bawić, dopóki mi się ta skóra nie skończy ;) i oby ten trend trwał jeszcze trochę :)
UsuńŚwietny fason, do pracy idelana :-)
OdpowiedzUsuńI o to właśnie chodziło, o fason idealny do pracy :)
Usuńwstawki wyszły świetnie! No i figurę masz WOW, w takim fasonie spódnice wyglądasz perfekcyjnie :)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie mi miło czytać takie komentarze, jak Twój :) aż się zaczerwieniłam :) wielkie dzięki :)
Usuńspódnica na papavero nie zwróciła w ogóle mojej uwagi,jednak w Twoim wykonaniu zachwyca.gratuluje pomysłu, zapału i wykonania.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że swoim wykonaniem zwróciłam uwagę na ten model, bo jest wart polecenia. Dziękuję pięknie za komentarz :)
UsuńGenialna spódnica i pięknie w niej wyglądasz :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Iwonko :)
UsuńBombowa spódnica :D Wstawki prezentują się świetnie, mimo, że na ogół za takimi skórzanymi nie przepadam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowo :) Akurat w tym modelu spódnicy warto wstawkę wykroić z kontrastowej tkaniny, żeby była widoczna, niekoniecznie z eko-skóry - zależy od upodobań :)
UsuńSuperowa :) wybrałaś tkaninę elastyczna tak jak sugeruje Papavero czy wzięłaś wykrój rozmiar większy? A bluzeczka, którą masz na sobie kupiona czy też szyłaś? Pozdrawiam Justyna
OdpowiedzUsuńMoja tkanina jest tylko delikatnie elastyczna, a i tak świetnie pasuje. Jedyne co zrobiłam inaczej to to, że nie szyłam równo 1 cm od brzegu, tak jak wskazuje wykrój, ale nieco mniej. Bluzeczka akurat nie jest moim wyrobem ;)
UsuńSuper! Z pazurkiem dzięki wstawkom:) Ja teraz szyję spódnicę zwykłą ołówkową ręcznie i zobaczę jak wyjdzie.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że przypadła Ci do gustu :) Powodzenia w szyciu :)
UsuńBardzo fajnie dobrałaś tę wstawkę z eko skóry, dzięki temu spódnica nie wygląda nudno elegancko ale ciekawie :) podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :) najwyraźniej udało mi się trafić z tą wstawką :)
UsuńUwielbiam spódnice, a ostatnio przekonałam się do ołówkowych. Twoja jest genialna, skórzane wstawki idealnie pasują, a mnie ciężko zadowolić w tej sprawie :)
OdpowiedzUsuńMiło mi niesamowicie :) Dziękuję za miły komentarz :)
UsuńAle zgrabnie w niej wyglądasz :) zdycham z zazdrości!
OdpowiedzUsuńMnie za to płoną policzki po przeczytaniu Twojego komentarza LRT! Otrzymać takie słowa od Ciebie to sama radość :)
UsuńWyglądasz fantastycznie - spódnica leży idealnie! Bardzo ładne zestawienie materiałów.
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję! Z każdym tak miłym komentarzem jestem bardziej zmotywowana do dalszego szycia :)
UsuńPrzepiękna spódnica, idealna, rewelacyjnie dopasowana, świetnie połączyłaś tkaniny. Wyglądasz super kobieco i po prostu zachwycająco. Super, super, super :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Twój komentarz przyprawił mnie o rumieńce na twarzy :)
Usuńniby taka prosta spódnica a jest szał ;) pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba :)
UsuńPięknie Ci to wszyło :) szczególnie te wstawki dodają dużo uroku :)
OdpowiedzUsuńDzięki! Gdyby nie inna tkanina, to wstawka w ogóle nie byłaby widoczna, a na tym mi zależało :)
UsuńPięknie leży. Może biurowa, ale ma pazura dzięki tym skórzanym wstawkom :)
OdpowiedzUsuńO taki efekt mi właśnie chodziło :) Cieszę się, że skórka jest jeszcze na topie :)
Usuńświetnie wyglądasz !
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńWspaniała spódnica i pięknie w niej wyglądasz!!! Super ciuch, no to w naszej grupie będziesz miała sporo fanek :)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie mi miło! Dziękuję! Ja się bardzo cieszę, że w końcu jestem "zgrupowana" mimo, że parę kilometrów do Was mam ;)
UsuńSuper spódnica!!!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! :)
UsuńHej, chcę uszyć sobie taką samą spódniczkę ze wstawka ze skóry, ale nieco jaśniejszą. am pytanie, jak podłożylaś dół spódnicy? Bo nie mam bladego pojęcia jak to zrobić;/
OdpowiedzUsuńCześć :)
UsuńJa spódnicę podłożyłam ręcznie, ściegiem krytym - najpierw zaprasowałam podłożenie i sfastrygowałam (fastrygę można pominąć), żeby nic się nie przesuwało, a później przyszywałam to podłożenie do wierzchniej warstwy zahaczając jedynie o jedną niteczkę właśnie tej wierzchniej warstwy spódnicy :)
Asia z bloga Lolajoo świetnie to opisuje i pokazuje zdjęcia:
http://lolajoo.blogspot.com/2013/04/sposoby-wykanczanie-brzegow-ubran-cz1.html
Świetna spódnica, a Ty wyglądasz w niej extra :):):)
OdpowiedzUsuńDzięki!
Usuń