21 sierpnia 2013

Powtórka z rozrywki...

Przez pewną chwilę na blogu zrobiło się czerwono. Teraz, wbrew aurze za oknem, będzie słonecznie żółto :)
Zgodnie z nagłówkiem - dziś powtórka z rozrywki, czyli poprawiony, dopasowany model szortów z Burdy 7/2013, model 105, którego próbny model pokazywałam już TU :)








Szorty uszyte zostały z dość sztywnej bawełny, wyciągniętej z dna maminej szafy...

Czy z efektu jestem zadowolona..? Sama nie wiem... bo niby ze wszystkimi niedociągnięciami udało mi się jako tako poradzić, ale z długością tylnych nogawek niestety nie potrafiłam nic zrobić. Macie pomysł, jak je wydłużyć? Może po prostu zrobić węższe mankiety lub wydłużyć formę...? Co radzicie, żeby następnym razem wyszło idealnie..?


Tych, którzy jeszcze nie wiedzą zapraszam na

40 komentarzy:

  1. chyba wystarczy wydłużyć formę i trochę zwęzić przy mankietach, bo jednak uda wyżej są szersze niż bliżej kolan. A spodenki w sumie cudne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Teraz, już po fakcie, zgadzam się i żałuję, że nie zrobiłam tak, jak radzisz. Długość przodu jest w sam raz, ale tył nadaje się tylko do paradowania po wybiegu, ciągle w pozycji wyprostowanej, na szaleństwa (typu schylanie się po piłkę np) w tym modelu pozwolić sobie nie będę mogła...

      Usuń
  2. Cudne są! Nic bym nie zmieniała!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :)
      Póki co, to długość na pewno jest do zmiany, ale to już następnym razem :)

      Usuń
  3. No super wyszły! Zdecydowanie lepiej od tych próbnych:D I długość jak dla mnie jest idealna, nic bym nie zmieniała.
    PS. Czy guzik nie jest zbyt daleko od końca paska? Nie odstaje Ci?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Słusznie, guzik jest zbyt daleko, niestety w tej kwestii lekcji z modelu próbnego nie wyciągnęłam :/ Może jednak usprawiedliwi mnie to, że to w moim życiu pierwszy guzik wszywany przy rozporku...? :)

      Usuń
  4. Wyglądasz w spodenkach super! :-) Być może są odrobinę krótkie z tyłu, ale to nie zmienia faktu, że wyglądają świetnie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Iwonko :)
      Kolejne szyć będę pewnie w przyszłym roku dopiero, ale wtedy pomyślę o ich wydłużeniu...

      Usuń
  5. Bardzo fajnie Ci te szorty wyszły, chyba też sobie takie uszyję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze polecam! :) Szyje się dość szybko i łatwo, no może pomijając rozporek, przy którym jest troszkę dłubania - ale to kwestia wprawy...

      Usuń
  6. Świetne po raz drugi ;) a gdybyś zwęziła ciut nogawki? może wtedy trochę mniej będą się unosić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :)
      Myślę, że to mógłby być dobry pomysł. Na pewno spróbuję :)

      Usuń
  7. Świetnie uszyte, tak profesjonalnie :) Sama też je uszyłam, z długością poradziłam sobie zwężając mankiety, bo jak dla mnie byłyby za krótkie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa :) chociaż do profesjonalizmu mi jeszcze daleko :)
      Co do mankietów - masz rację, zwężenie ich sporo da, chociaż mnie podobają się właśnie takie szerokie :) przy następnym modelu będę kombinować :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  8. Fajniutkie są i kolor naprawdę miły! Ja bym się w takich za swobodnie nie czuła, ale TY wyglądasz znakomicie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :)
      Co do komfortu użytkowania, to na pewno duży wpływ ma właśnie ich długość ;) ale poza tym są naprawdę wygodne :)

      Usuń
  9. bombowe, seksowne swietnie w nich wygladasz :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo zgrabniutkie szorciki Ci wyszły. Po więcej bawełny na kolejne takie udane uszytki zapraszam na moje candy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. hej, właśnie wzięłam się za szycie tych szortów (koniec lata, szybko się obudziłam) i mam problem, już na wstępie. punkt z workiem kieszeni, "worki ułożyć w górę i przyszyć do zapasow tuz przy szwie"aaa! to pewnie takie łatwe i logiczne ale nie ogarniam, byłabym wdzięczna gdybyś mi pomogła i jakoś łopatologicznie to wytłumaczyła :). mój email to iniaczek@gmail.com, z góry dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postaram się wieczorkiem wysłać Tobie instrukcję obrazkową :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  12. Nie zmieniaj nic w długości moim zdaniem są idealne Gratuluję-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie zmieniaj nic w długości moim zdaniem są idealne Gratuluję-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ładne te szorty, są krótkie, ale nie za krótkie:) Jeśli zaś nie jesteś zadowolona z długości, możesz dorobić przedłużenie nogawek, najlepiej z tego samego materiału, jak masz jakieś resztki, albo z jakiegoś, który będzie pasował. Coś takiego już zrobiłam przy moich szortach (http://maria-tamara-moda-i-szycie.blogspot.com/2013/08/zote-lwy-i-koronkowe-szorty.html), bo niefortunnie za bardzo obcięłam nogawkę i o mało nie robiły za bieliznę:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście Twoje wyglądają fajnie - dobry pomysł z tym przedłużeniem :) Nie wiem, czy w tym przypadku zda to egzamin, bo moje szorty mają mankiet, do którego doszyć cokolwiek będzie ciężko, jedynie mogłabym je zwęzić i spodenki zyskałyby na długości...

      Usuń
  15. super te szorty, jeszcze w takim fajnym kolorze :*:) świetny blog :) zapraszam do śledzenia mojego :)

    OdpowiedzUsuń
  16. piekne spodenki!uszyje sobie wlasnie takie :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy, nawet bardzo króciutki komentarz, bardzo mnie ucieszy :-)