Zamówiłam też całą stertę tkanin, która przyszła do mnie w piątek, ale z racji tego, że piątkowe popołudnie miałam zajęte, w sobotę przed południem wybrałam się z Monią na łowy do sh, a po powrocie czułam się jak zbity pies, bo przeziębienie dało mi się bardzo we znaki, to zabawę zaczęłam dopiero dziś. Czułam się o wiele lepiej, więc z samego rana zasiadłam przed Amelią i zaczęłam szyć. Spod Amelii igiełki wyszła bluzeczka, a po niej spodenki :)
Dziś pokażę tylko bluzkę - wykrój z Szycia krok po kroku 2/2012, model 3B. Wykroiłam rozmiar 36 i niestety okazał się za duży - będę więc przerabiać, czego nie lubię... Oto co mi wyszło:
Buty mało odpowiednie na tę porę roku, ale zdjęcia w domu robione, więc można było :) na ostatnim zdjęciu najbardziej widać mój błąd w doborze rozmiaru... Ech...
edit:
spodni tych nie szyłam, kupiłam dawno temu na żuromińskim ryneczku :)
Ostatnio coś te rozmiary wydają mi się w Burdzie zawyżone...albo my tak chudniemy!! :) hihih oby starczyło Ci nerwów na poprawkę, bo fajna ta bluzka.
OdpowiedzUsuńAsiu, ja w ciągu ostatnich dwóch lat przytyłam niemal 10 kg! I mam nadzieję już nie chudnąć! :)
Usuńojacie! jaki sprzęcior :) Teraz będziesz mogła szaleć i jeszcze więcej szyć :)Ja mam starego privilega i też mi się marzy coś lepszego i szybszego.
OdpowiedzUsuńno to teraz pociśniesz z szyciem:)) z tego co zauważyłam, to Burda w ogóle zawyża rozmiary, a zwłaszcza w szyciu krok po kroku te bluzki/sukienki to jak worki po ziemniakach obszerne i jakoś tak ciężko z rozmiarem trafić. przerysowałam sobie tę bluzkę właśnie w 36 [noszę 38] no i zobaczymy co wyjdzie, na razie wykrój leży w segregatorze:D
OdpowiedzUsuńJak na złość po kupnie maszyny czasu jakby mniej - zajęć innych niż szycie coraz więcej... Ale wykorzystam każdą wolną chwilę :)
UsuńNa Twoją bluzeczkę czekać będę z niecierpliwością :)
Moniczko ale masz bajer maszynę tylko pozazdrościć ......pozdrawiam cie cieplutko..... tez nie cierpię przerabiać
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że maszyna spisuje się dobrze :)))
OdpowiedzUsuńW tej tunice wyglądasz obłędnie!. Jak ja lubię kiedy coś błyszczy! :D
PS- na ostatnie zdjęcie nie patrzę ;P
Usuńja właśnie wczoraj zamówiłam Amelię, już nie mogę się doczekać aż do mnie przyjedzie:) hehe
OdpowiedzUsuńa może zaprzyjaźnimy się blogowo, jeśli Ci się u mnie spodoba?
Ciekawa bluzka.
OdpowiedzUsuńZapraszamy do oglądania ręcznie szytych, stylowych torebek oraz gorsetów młodej, świetnie zapowiadającej się projektantki mody, zwyciężczyni konkursu na Najlepszego Projektanta Mody Dolnego Śląska 2012: http://surrealistycznyduettworczy.blogspot.com/
Pozdrawiamy!